We wtorek świętowaliśmy kolejne urodziny!
A naszą solenizantką była Dorota Czajkowska, założycielka oraz instruktorka "Praskich Małmazyj", z którymi już od kilku tygodni możemy uczyć się tańca, śpiewu, a również zwyczajnie wygłupiać się i wspólnie bawić! Życzymy stu lat i nieustannego zapału do pracy!
A przy okazji rozpoczęliśmy manufakturę kotylionów na występ Małmazyj z okazji święta niepodległości. Rozmowy, anegdotki i dowcipy podczas wspólnej pracy oraz wyborna babka ziemniaczana z przepisu solenizantki, a do niej dostarczone przez Pana Kazimierza świętomarcińskie rogale (podawane na ciepło – pychota!). Bo te orzechowo-makowe cuda, pieczone tradycyjnie w Poznaniu na dzień Św. Marcina, czyli na jedenastego listopada, na przykład na Węgrzech je się dwa dni wcześniej, właśnie ósmego!
Liczne toasty i dobra atmosfera tak ładnie szły ze sobą w parze, aż zaczęły się śpiewy!